Steve - Sicko zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Steve.
Piosenka tydzień III: „Choinka piękna jak las” 1. Stała pod śniegiem panna zielona Nikt prócz zająca nie kochał jej Nadeszły święta i przyszła do nas Pachnący gościu prosimy wejdź. Ref: (x2) Choinko, piękna jak las, choinko zostań wśród nas 2. Jak długo jesteś z nami pozostań Niech pachnie Tobą domowy kąt
Karuzela dla mamy i taty - Piosenki dla Dzieci "razem z tatąrazem z mamącały świat na głowie stanął bo wyznał w kilku słowach że Dzień Dziecka chcą świętować na dzień mamy i dzień taty są laurki, piękne kwiaty ale nie ma karuzeli tak nam właśnie powiedzieli karuzela,"
wandy chotomskiej c - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Barwny dywan układają (dociskamy plecy całymi dłońmi) Szumi las, szumi las (głaszczemy dziecko po plecach) Szszszszsszsz. Ach, to jesień tuli nas! (przytulamy mocno dziecko) Przypominamy o pozostałych naszych wierszykach masażykach, zabawach paluszkowych oraz wierszykach logopedycznych: Pizza. Dinozaury w wersji dla maluszka oraz
pada peta disamping kawasan tersubur di australia ditunjukkan pada nomor. Rok szkolny 2021/2022 Wierszyk i piosenka na miesiąc czerwiec Wiersz "Lato i dzieci" B. Forma Lato do nas idzie, zatrzyma się w lesie. Jagody, poziomki w dużym koszu niesie. Słoneczka promienie rozrzuca dookoła. - Chodźcie się pobawić! - głośno do nas woła. Nad morze, w góry chce pojechać z nami. Wie, że miło spędzi czas z przedszkolakami. Piosenka „Lato na dywanie” po nas lato swój dywan latający. Buchnęło ciepłym wiatrem, ogrzało buzię słońcem. Drzewami zaszumiało, ptakami zaśpiewało I nasze ukochane wakacje zawołało. Ref: Lato, lato, lato, lato baw się z nami. Lato, lato, lato, bądźmy kolegami. Lato, lato, lato, lato z przygodami. Obiecaj, że zawsze zostaniesz już z nami. w morzu pływać i w piłkę grać na plaży. Piosenki razem śpiewać i razem w nocy marzyć. I co dzień na dywanie będziemy razem latać. Do wszystkich najpiękniejszych zakątków tego świata. Ref: Lato, lato, lato, lato baw się z nami. Lato, lato, lato, bądźmy kolegami. Lato, lato, lato, lato z przygodami. Obiecaj, że zawsze zostaniesz już z nami. ********************************************************************************************** Piosenka i wierszyk na miesiąc kwiecień Piosenka: Znaki Wielkanocy Te mazurki ozdobione migdałami Te koszyki wypełnione pisankami Te baranki ulepione z marcepanu Bazie kotki od staruszki ze straganu Ref. To są znaki tradycyjnej Wielkanocy Kiedy życie się odradza do swej mocy To znaki rozbudzonej świeżo wiosny Świat się staje znów zielony i radosny Świat radosny Radosny Świat radosny Te palemki od bibuły kolorowe Baby z lukrem wyrośnięte bo drożdżowe No a potem jeszcze lany poniedziałek Śmigus dyngus pełen mokrych niespodzianek Ref. To są znaki tradycyjnej Wielkanocy Kiedy życie się odradza do swej mocy To znaki rozbudzonej świeżo wiosny Świat się staje znów zielony i radosny Świat radosny Radosny Świat radosny To są znaki tradycyjnej Wielkanocy Kiedy życie się odradza do swej mocy To znaki rozbudzonej świeżo wiosny Świat się staje znów zielony i radosny Świat radosny Radosny Świat radosny Wierszyk: „Zoo” - D. Wawiłow W zoo jest wesoło, ludzie chodzą wkoło, byk ma duże rogi, bocian nie ma nogi, foka siedzi w stawie, nie widać jej prawie. Słonie wodę piją, niedźwiedzie się biją sowa w domku siedzi, boi się niedźwiedzi. Ale najładniejsze są zielone rybki, patrzą sobie na mnie zza zielonej szybki i zębów nie mają, i rogów nie mają, i tylko tak sobie, pływają, pływają, pływają, pływają i się uśmiechają... Piosenka i wierszyk na miesiąc Marzec Piosenka „Marcowe przewroty” 1. Marcowa pogoda to same przewroty, bo marzec lubi tak żarciki i psoty. A to deszczyk- kap, kap, kap. A tu wietrzyk- uuu. A to śnieżek- ciap, ciap,ciap. A to burza- buuu. A jak się marzec zmęczy, jak się bardzo zmęczy, to błyśnie siedmioma kolorami tęczy. 2. Ktoś musi pilnować tego łobuziaka. Pogoda przy nim jest kapryśna wciąż taka. Biegnie wiosna- tup, tup, tup- pośród pierwszych burz. - Przestań psocić!- mówi mu. - Przestań psocić już! Lecz marzec mówi wiośnie, że mu psot nie szkoda, dlatego jest w marcu jak z garnka pogoda. Wiersz „Idzie wiosna” Puk, puk, puk ...w okienko! - Wyjdźcie dzieci prędko. Idzie już wiosenka i słoneczko świeci. Z baziami gałązkę w ręku ma wierzbową. I za pasem wiązkę przylaszczek liliowych. Idzie piękna pani z jasnymi włosami. W zielonej sukience, wyszytej kwiatami. Idzie, uderza witką wierzbową z baziami. Pokrywa się wszystko młodymi listkami. Słono złote świeci, idzie piękna pani. Puk, puk ... chodźcie dzieci na wiosny spotkanie. Piosenka i wierszyk na miesiąc luty Piosenka pt. „Kim będę w przyszłości” 1. Kim będę w przyszłości, pytają mnie dorośli. Ja odpowiedź później dm, bo tak wiele planów mam x2 Ref. Babcia mówi- bądź lekarzem. Dziadek- Bądź drukarzem. Ciocia- zostań pielęgniarką. Wujek- Bądź kucharką. Mama z tatą tak co tydzień zawód mi zmieniają. Nawet panie, te z przedszkola, też o to pytają. X2 2. Zawody są ważne, wesołe i poważne Może tak się przecież stać, że w orkiestrze będę grać. X2 Ref. Babcia mówi- bądź lekarzem… 3. Niech każdy pracuje, jak umie i czuje Ja w przyszłości mogę chcieć całkiem nowy zawód mieć x2 Ref. Babcia mówi- bądź lekarzem... Wiersz „ Luty” Często w nim bywają jeszcze mrozy trzaskające, za to jest w calutkim roku najkrótszym miesiącem. Lecz nie zrobi nam nic złego mroźny koniec zimy, nakarmimy głodne ptaki, w piecu napalimy. Szczerzy luty zęby sopli, wszystko mrozem ściska. Niech tam sobie! Wkrótce przyjdzie "kryska na Matyska". Gdy obuję ciepłe buty i gdy kożuch włożę, niech tam sobie mroźny luty sroży się na dworze. Piosenka i wierszyk na miesiąc Styczeń Piosenka: Pytania do Babci i Dziadka „Zozo” Babciu powiedz jaka byłaś w swoich szkolnych latach Czy wolałaś w szkole siedzieć czy na dworze ganiać Czego bałaś się naprawdę z czego się cieszyłaś Czy lubiłaś śpiewać tańczyć czy cichutka byłaś Czy dostałaś kiedyś lalkę albo może misie Czy wolałaś czekoladę landrynki czy ptysie Gdzie jeździłaś na wakacje z kim się przyjaźniłaś I czy można cofnąć czas by zobaczyć jaka byłaś Ref. Super by było tak wyczarować By z małą babcią pospacerować I z dziadkiem naszym małym chłopakiem Na koniec świata iść górskim szlakiem Dziadku przyznaj się czy dzieckiem raczej grzecznym byłeś Procą łukiem czy pukawką w lesie się bawiłeś Czy zrywałeś kiedyś jabłka w sadzie od sąsiada Czy biegałeś po kałużach kiedy deszcz napadał Czy ciągnąłeś za warkocze swoje koleżanki Czy to prawda że z tornistra robiło się sanki A czy w Indian i kowbojów bawić się lubiłeś I czy można cofnąć czas by zobaczyć jaki byłeś Ref. Super by było tak wyczarować… x2 Babciu kocham Cię Dziadku kocham Cię x2 Ref. Super by było tak wyczarować Wiersz: W Karnawale Z nowym rokiem szedł karnawał. Przebieraniem się zabawiał. W instrumenty przebrał drzewa, Wiatr w gałęziach pieśni śpiewał. Przebrał dzieci, spójrzcie sami, Są Indianie z piratami, i serpentyn widać zwoje, Są krasnale, są kowboje. Jest biedronka z muchomorkiem, Przyszli także Bolek z Lolkiem, sznur korali ma cyganka, w stroju z frendzli jest Indianka. I balony lecą w górę, ktoś czerwony ma kapturek. Jest karnawał, dzieci tańczą, gra muzyka przebierańcom. Piosenka i wierszyk na miesiąc Grudzień Piosenka „Świeć gwiazdeczko mała świeć” Arka Noego Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem Zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się Zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się Nie mogę spóźnić się Świeć, gwiazdeczko, mała świeć Do Jezusa prowadź mnie Świeć, gwiazdeczko, mała świeć Do Jezusa prowadź mnie Narodził się, Bóg zstąpił na Ziemię Narodził się, by uratować mnie Narodził się i nie zostawił mnie I nie zostawił mnie Świeć, gwiazdeczko, mała świec... Czekają tam, Józef i Maryja Śpiewają nam, śpiewają "Gloria" To gloria, święta historia Święta historia Świeć, gwiazdeczko, mała świeć... Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem Zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się Zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się Nie mogę spóźnić się Świeć, gwiazdeczko, mała świeć... Wiersz „Przyjechała zima wozem” Lucyna Krzemieniecka Przyjechała zima wozem. A z kim? Ze śniegiem i mrozem. Zaraz w poniedziałek ubieliła pola kawałek. A we wtorek? Brylantami obsypała borek. A w środę? Położyła lusterko na wodę. A w czwartek? Zmroziła na tarninie tarki. A w piątek? Dorzuciła śniegu w każdy kątek? A w sobotę? Malowała na szybach kwiaty złote. A w niedzielę? Uszczypnęła w nos Anielę! Piosenka i wierszyk na miesiąc listopad Piosenka: Prawa i obowiązki dziecka (sł. i muz. Jolanta Kucharczyk) 1. Na całym świecie jest tyle dzieci w różnych domach, przedszkolach i szkołach, w wielkich miastach i małych wioskach, gdzieś na wyspach, dalekich lądach. Ref.: A każde dziecko ma prawo do miłości, do spokojnego i bezpiecznego życia, zdrowia, szacunku, odpoczynku, akceptacji i opieki rodziców. Każde dziecko ma również obowiązki: słuchać rodziców, opiekunów, zawsze się dobrze zachowywać, dbać o zabawki, sprzątać swój pokój. 2. Bo wszystkie dzieci na całym świecie, wszyscy chłopcy i wszystkie dziewczynki, i te starsze, i całkiem małe, mają prawa i obowiązki. Ref.: A każde dziecko ma prawo do miłości... Wierszyk: „Barwy Ojczyste” Czesław Janczarski Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie. A na tej fladze biel jest i czerwień. Czerwień to miłość, biel - serce czyste. Piękne są nasze barwy ojczyste. Piosenka i wierszyk na miesiąc październik Piosenka: 1. Jedzie jesień ulicami złotym wozem z konikami. Wiezie grzyby, winogrona, jarzębiny kiście. Trzyma w rękach swoje skarby: wielki pędzel oraz farby, tam gdzie spojrzy, tam maluje kolorami liście. Ref.: Wiatr na nogach kalosze już ma. Na liściach jesienne melodie gra. Drogą i polem pod parasolem śpiewa wraz z deszczem – la, la, la, la. 2. Jedzie jesień poprzez lasy, a zwierzęta swe zapasy robią, aby w swych mieszkaniach miło przezimować. Odlatują w kluczach ptaki, a wesołe przedszkolaki pod jesienne parasole szybko chcą się schować. Ref.: Wiatr na nogach kalosze już ma… Wierszyk: Jeż Krótkie nóżki, długi ryjek, ostre kolce ciało kryją. Ach, cóż to za groźny zwierz? To jest jeż, malutki jeż. Węszy noskiem w lewo, w prawo, to pod listkiem, to pod trawą, gdzie się kryje dobry łup. Drepcze mały jeż – tup, tup. Drepcze poprzez lasu gąszcze, łapie myszy, węże, chrząszcze... Gdy zimowe przyjdą dni, zagrzebany w liściach śpi Piosenka i wiersz na wrzesień „Życie przedszkolaka” – piosenka Warto rano się obudzić, nie grymasić, nie marudzić. Na pogodę nie narzekać, bo w przedszkolu kumpel czeka. Ref: Lubię śpiewać, lubię skakać lubię życie przedszkolaka. X2 Umiem buty tak ustawić, żeby wiedzieć który prawy. Umiem po turecku siadać i samemu zupę zjadać. Ref: Lubię śpiewać, lubię skakać lubię życie przedszkolaka. X2 Bardzo lubię mój leżaczek i za mamą już nie płaczę. Lubię kiedy gra muzyka, lubię z kolegami brykać. Ref: Lubię śpiewać, lubię skakać lubię życie przedszkolaka. x2 "Ruchy" I. R. Salach -wiersz Mam dwie ręce i dwie nogi, ale jedną głowę, dwoje oczu, dwoje uszu, tyle zliczyć mogę. Głową kręci szyja, zapachy wącha nos. Gdy myślę dotykam czoła, na głowie jeż się włos. Czasami podpieram brodę i groźnie unoszę brwi. Usta układam w podkowę- wtedy gry smutno mi. Rok szkolny 2020/2021 Piosenka i wiersz na czerwiec „Wakacyjny szlak” piosenka Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech klaśnie raz i dwa i krzyknie TAK! Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech tupnie raz i dwa i krzyknie TAK! Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech się obróci w prawo i krzyknie TAK! Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech się w obróci w lewo i krzyknie TAK! Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech skoczy teraz w przód i krzyknie TAK! Kto na wakacyjny wyruszyć chce szlak, niech skoczy teraz w tył i krzyknie TAK! „Lato i dzieci” wiersz Lato do nas idzie, zatrzyma się w lesie. Jagody, poziomki w dużym koszu niesie. Słoneczko promienie rozrzuca dookoła. Chodźcie się pobawić! głośno do nas woła. Piosenka i wiersz na maj Piosenka „Śpiewam dla ciebie mamo” Mamo dzisiaj życzę Ci, niech spokojnie płyną Twoje dni. Mamo Tobie życzyć chcę, abyś nigdy nie martwiła się. Ref. Niech świeci dla Ciebie słoneczko na niebie. A uśmiech poniesie Cię prosto przed siebie. Mamo bardzo martwisz się, gdy czasami jest mi jakoś źle. Dla mnie zawsze znajdziesz czas i najlepsze w świecie rady dasz. Ref. Wiersz: „Moja rodzina” My rodzinę dobrą mamy, zawsze razem się trzymamy I choć czasem czas nas goni, my jak palce jednej dłoni. Mama, tata, siostra, brat i ja to mój mały świat Dużo słońca, czasem grad, to wesoły jest mój świat. Mama zawsze kocha czule, ja do mamy się przytulę, Tata kocha lecz inaczej, uspokaja, kiedy płaczę. Gdy napsocę i nabroję, siedzę w kącie, bo się boję. Tata skarci, pożałuje, a mamusia pocałuje. Kiedy nie ma taty, mamy, wszyscy sobie pomagamy I choć sprzątać nie ma komu, jest wesoło w moim domu. Piosenka i wierz na kwiecień Wiersz: „Kwietniowe psoty” Co ty kwietniu pleciesz? Zimy nie ma wiosną. Popatrz, motyl i biedronka, Chcą opalać się na słonku. Kwiecień –plecień, co przeplata, Trochę zimy, trochę lata. Trochę lata będzie zimą, Schowaj się pod peleryną. Chcemy do przedszkola, Iść bez parasola. Wietrzyk wieje, świeci słońce, Żaby skaczą już na łące. Kwiecień –plecień, co przeplata, Trochę zimy, trochę lata. Trochę lata będzie zimą, Schowaj się pod peleryną. Piosenka „W układzie słonecznym” REFREN W układzie słonecznym wirują planety Wszystkie w innym tempie, okrążają słońce Różnią się kolorem, masą i rozmiarem Lata lecą one stale, kręcą się wytrwale MERKURY Merkury? To ja! Jestem pierwszy i najmniejszy Moją powierzchnie pokrywają ogromne kratery Z własną pogodą nie umiem dojść do zgody W dzień jest mi gorąco W nocy bardzo marznę brrr WENUS Mam na imię Wenus Jestem druga w kolejności U mnie nieustannie upał jest bezlitosny Wiruję wolno, nigdzie się nie śpieszę I bardzo jasno świecę się na niebie ZIEMIA Tu ziemia, witam serdecznie, czuje się świetnie Zamieszkują mnie roślinki, zwierzątka i ludzie Jestem trzecią planetą od słońca Moja atmosfera jest cudna Mam dużo wody, więc śmiało wpadnij ochłodzić MARS Hej tu Mars planeta numer cztery Bardzo się czerwienie, jestem cały zardzewiały Mam najwyższe góry i od groma pyłu A! Nic nie widzę, znowu leci mi do oczu! JOWISZ Joł joł Jowisz, największy olbrzym gazowy Piąty od słońca, na pewno nie przeoczysz Choć moja masa jest potężna niezwykle To z wszystkich planet kręcę się najszybciej SATURN Siemanko tutaj Saturn, też składam się z gazów Po moich pierścieniach poznasz mnie od razu Wirują w nich kamienie, pył i sporo lodu Jestem szósty od słońca, w głowie to zakoduj URAN Cześć, to ja, lodowy gigant o imieniu Uran Na mnie jest najniższa temperatura Słynę z bladego, błękitnego koloru Jestem siódmą planetą i wiruje na boku NEPTUN Na koniec ja swoje trzy grosze wtrącę Nazywam się Neptun i najdłużej okrążam słońce Tworzę huragany co powalą wszystko Więc nie zbliżaj się zbytnio bo cię zdmuchnę jak piórko Wiersz i piosenka na marzec „Wiosna, wiosna” piosenka Wiosna, wiosna urodziły się motyle, wiosna, wiosna tęczą wita nas, wiosna, wiosna przyleciało ptaków tyle, wiosna, wiosna to słoneczny czas. Ref: (dowolne improwizacje ruchowe dzieci przy muzyce) Wiosna, wiosna urodziły się motyle, wiosna, wiosna tęczą wita nas, wiosna, wiosna przyleciało ptaków tyle, wiosna, wiosna to słoneczny czas. „CZEKAM NA WIOSNĘ” wiersz Dość mam sanek, nart i śniegu. Chcę już w piłkę grać! Po zielonej trawie biegać, w berka sobie grać! Dość mam chlapy i roztopów, szarych smutnych dni. Przybądź wiosno jak najprędzej, rozchmurz niebo mi. Przynieś kwiaty, promień słonka, zieleń liści, ptaków śpiew. Niech zadźwięczy pieśń skowronka. Przybądź proszę cię! Piosenka i wiersz na luty „Zimowa poleczka” piosenka To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi,hi,hi,hi Ha,ha,ha,ha To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi, hi, hi, hi Ref: Ha, ha, ha, ha Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak! Zimową poleczkę na soplach gra wiatr, Lecz skoczna muzyka do tańca nas woła, Stanęły na chwilkę, by otrzeć pot z czoła, To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi,hi,hi,hi Ha,ha,ha,ha To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi, hi, hi, hi Ref: Ha, ha, ha, ha Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak! Zimową poleczkę na soplach gra wiatr Z węgielków lśnią oczka i same mkną nóżki Gdy w rękach miotełki, na głowach garnuszki To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi,hi,hi,hi Ha,ha,ha,ha To my właśnie my Śniegowe bałwanki Hi, hi, hi, hi Ref: Ha, ha, ha, ha Bałwanki się cieszą – o tak, właśnie tak Zimową poleczkę na soplach gra wiatr Kochają bałwanki i tańczą ją co dzień Zimowa poleczka na śniegu lub lodzie „My się zimy nie boimy” wiersz Zimny wicher dmucha, Wieje nam do ucha, Czapki ciepłe mamy, Zimie się nie damy, a lubimy taki wiatr, Który śnieżek wieje w świat. Śnieżek wieje już do dzieci, Będzie bałwan, drugi, trzeci. Piosenka i wiersz na styczeń „Biały puch” piosenka Leci z nieba biały puch, biały puch, biały puch. Już saneczki idą w ruch, idą w ruch. Leci z nieba biały puch, biały puch, biały buch. Śnieżne kule idą w ruch, idą w ruch. Leci z nieba biały puch, biały puch, biały puch. Zasypany każdy zuch, każdy zuch. Życzenia dla babci i dziadka - najważniejszy dzień w roku wiersz Babcia z dziadkiem dziś świętują, wszystkie dzieci więc pracują. Zetrą kurze w każdym kątku, przypilnują dziś porządku. W kuchni błyszczą już talerze, wnusia babci bluzkę pierze. Wnusio już podaje kapcie, bardzo kocha swoja babcię. Dzisiaj wszystkie smutki precz! Święto Dziadków - ważna rzecz! Pisenka i wiersz na grudzień Piosenka o Świętym Mikołaju Czerwoną czapkę na głowie swojej nosi Długa siwa broda na wietrze się unosi Zabawek wielki worek to jego znak Każdej zimy nas odwiedza i woła tak Gdzie są grzeczne dzieci, gdzie są grzeczne dzieci Prezenty dla nich mam, prezenty dla nich mam. Niech podniosą rączki, niech podniosą rączki Chętnie im je dam, chętnie im je dam. Dzyń, dzyń, dzyń dzwonią dzwoneczki Dzyń, dzyń, dzyń już jadą saneczki Dzyń, dzyń, dzyń Mikołaj się zbliża I woła tak: Gdzie są grzeczne dzieci … Nasz Święty Mikołaj ma takie zwyczaje, Że wszystkim dzieciakom moc radości daje On sam ma marzenie w piosence zaklęte, Żeby wszystkie dzieci były zawsze uśmiechnięte Gdzie są grzeczne dzieci … Święty Mikołaju, Święty Mikołaju Bardzo Cię kochamy, bardzo Cię kochamy I przez cały rok następny, i przez cały rok następny Grzecznymi być się postaramy, grzecznymi być się postaramy ,, Zima” B. Forma Saniami Pani Zima przybyła, wspaniałe czapy drzewom uszyła. Ubrała chaty w płaszcze zimowe, wszystkim rozdała kołdry puchowe. Jak śnieg powstaje opowiadała, jak zrobić z wody lód pokazała. Rozdała gwiazdki na pożegnanie, tak się skończyło z Zimą spotkanie. Wiersz i piosenka na listopad Mazurek Dąbrowskiego Hymn Polski 1. Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Marsz, marsz, Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem. 2. Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, Będziem Polakami. Dał nam przykład Bonaparte, Jak zwyciężać mamy. Marsz, marsz, Dąbrowski... 3. Jak Czarniecki do Poznania Po szwedzkim zaborze, Dla ojczyzny ratowania Wrócim się przez morze. Marsz, marsz, Dąbrowski... 4. Już tam ojciec do swej Basi Mówi zapłakany – Słuchaj jeno, pono nasi Biją w tarabany. Marsz, marsz, Dąbrowski... Wiersz ”Kto w lesie mieszka?” A teraz w nocy polować zacznie. Sowa dzień cały drzemała smacznie. Poproście, może da wam orzeszka. W lipowej dziupli wiewiórka mieszka Jeż w suchych liściach ma legowisko. Kukułka kuka daleko, blisko Ujrzał na drzewie pstrego dzięcioła. Zajączek skubie trawy i zioła Co w bajce dzieciom kaszkę warzyła. Ten ptak wesoły to sroczka miła Potrząsa kitą, oczami błyska. A tu widzicie rudego liska Nie bój się dzieci zgrabna sarenko! Mieszka tu sarna co biega prędko. A wiecie dzieci kto w lesie mieszka ? Miło jest chodzić po leśnych ścieżkach. Październik wiersz i piosenka „Jesienne liście” wiersz Co to? Złote i zielone, i brązowe, i czerwone... Piękne liście! Już zbieramy! I po kształtach odróżniamy: Te wycięte jak serduszka w podarunku dała brzózka. Liść dębowy ma falbanki falujące jak firanki. Z liści klonu – bukiet marzeń. Mogą także być wachlarzem. A tym w kształcie łapy stracha kasztanowiec do nas macha. Pokazuje paluchami, gdzie posypał kasztanami! „Jesienny taniec” piosenka Szu, szu – wietrzyk szumi, kap, kap – pada deszcz. Słońce zza chmur zerka. To już jesień, wiesz? Hop, hop wśród kałuży, pośród liści też. Pogoda czy słota – zatańcz, jeśli chcesz. Krok do przodu, Krok do tyłu, obrót w miejscu zrób. Razem z liśćmi wiruj w koło, tańcz – nie żałuj nóg! X2 Piosenka i wiersz na wrzesień „Razem w przedszkolu” piosenka” Gdy wrześniowy promyk słońca, do przedszkola drogę wskaże. Pobiegniemy co sił w nogach, pobiegniemy wszyscy razem. x2 Kiedy w okno deszcz zapuka, I zapyta- Jak tam leci? -Dobrze, dobrze- odpowiemy- Bo się razem bawią dzieci. x2 Razem zimą, razem wiosną, mnóstwo przygód na nas czeka. Żadne dziecko się nie nudzi, żadne dziecko nie narzeka. x2 Przez ulicę” M. Strzałkowska wiersz Droga wolna? Ruszać czas! w prawą, w lewą jeszcze raz… spójrz uważnie w lewą stronę, Kiedy światło jest zielone, IDŹ, gdy się na zieleń zmieni. STÓJ, gdy kolor ma czerwieni, jest zrozumieć bardzo łatwo – Sygnalizatora światło wyznaczają przebieg trasy. Na asfalcie białe pasy wybierz miejsce oznaczone. Gdy chcesz przejść na drugą stronę,
Szumi dokoła las, czy to jawa czy sen ? Co ci przypomina, co ci przypomina widok znajomy ten ? Żółty wiślany piach, wioski słomiany dach. Płynie, płynie Oka jak Wisła szeroka, jak Wisła głęboka. Był już nie jeden las, wiele przeszliśmy rzek, ale najpiękniejszy, ale najpiękniejszy jest naszej Wisły brzeg. Żółty wiślany piach, wioski słomiany dach. Płynie, płynie Oka jak Wisła szeroka, jak Wisła głęboka. Piękny jest Wisły brzeg, piękny jest Oki brzeg. Jak szarża ułańska od Wisły, do Gdańska pójdziemy, dojdziemy!
Jak zem lecioł na wesele bez kapusto bez korpiele i tak dali miedzą a potem diabli wiedzą. 2x Zaleciołem do karcmiska a tam są dwa weseliska no to se wywijom gorzołęcke wypijom 2x A nad ranem ni ma rady trza sie wracac do swej baby baba w progu stoi i kija na mnie stroi 2x Oj ty żmijo jadowito tak sie chłopa w chołpie wita poł kworty gorzoły doloł se chłop do poły 2x Babe zeproł dziecka zeproł chołpe spalił piec rozwalił do karcmy sie wrócił i sie tam nie zasmucił do karcmy sie wrócił karcmarecke obrócił
MY JESTEŚMY KRASNOLUDKI muz./sł. tradycyjna My jesteśmy krasnoludki, Hopsa sa, hopsa sa, Pod grzybkami nasze budki, Hopsa, hopsa sa, Jemy mrówki, żabkie łapki, Oj tak tak, oj tak tak, A na głowach krasne czapki, To nasz, to nasz znak. Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy, Trutu tu, trutu tu, Gdy ktoś senny, to uśpimy, Lulu lulu lu, Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka, Ajajaj, ajajaj, To zapłacze niezabudka, Uuuuu. _____________________________________________________ CZTERY SŁONIE Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! Były raz sobie cztery słonie, Małe, wesołe, zielone słonie, Każdy z kokardką na ogonie, Hej, cztery słonie ! I poszły sobie w daleki świat, W daleką drogę, wesoły świat, Hej, świeci słońce, wieje wiatr, A one idą w świat. Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! Płyną przez morza cztery słonie, Małe, wesołe, zielone słonie, Oj, gwałtu rety jeden tonie, Smarkaty tonie! Na pomoc biegną mu wszystkie wnet, Za trąbę ciągną go i za grzbiet, i wyciągnęły z wody go, Wiec strasznie rade są! Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! Idą przez góry cztery słonie małe, wesołe, zielone słonie wtem jeden w przepaść straszną leci patrzcie, ten trzeci! Na pomoc biegną mu wszystkie wnet Za uszy ciągną go i za grzbiet I wyciągnęły wreszcie go Wiec strasznie rade są! Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! Szły przez pustynię cztery słonie Małe, wesołe zielone słonie Wtem do jednego lew się skrada Lew go napada ! Na pomoc biegną mu wszystkie trzy Na lwa podnoszą swe ostre kły Oj zmyka zaraz straszny lew A one dalej w śpiew! Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! A gdy obeszły już świat cały To podskoczyły i się zaśmiały Trąby podniosły swe do góry I trąbią w chmury ! Hej łatwo obejść ten cały świat Gdy obok brata wędruje brat Cóż im uczynić może kto Gdy zawsze razem są! Ref: Cztery słonie, zielone słonie, każdy kokardkę ma na ogonie, Ten pyzaty, ten smarkaty, Kochają się jak wariaty! _____________________________________________________ PSZCZÓŁKA MAJA Jest gdzieś lecz nie wiadomo gdzie Świat, w którym baśń ta dzieje się Malutka pszczółka mieszka w nim I wiedzie wśród owadów prym Tę pszczółkę, którą tu widzicie zowią Mają Wszyscy Maję znają i kochają Maja fruwa tu i tam Świat swój pokazując nam Dziś spotka Was maleńka, zwinna pszczółka Maja Mała, śmiała, rezolutna Maja Nasza przyjaciółka Maja Maju (x3) Maju cóż zobaczymy dziś? _____________________________________________________ PLUSZOWE NIEDŹWIADKI muz./sł. tradycyjna Raz uciekły z pozłacanej klatki Cztery małe, pluszowe niedźwiadki, Jeden łkał, wracać chciał, Do ciemnego lasu wejść się bał. Mały miś, do lasu bał się iść, Ze strachu drżał jak liść, pluszowy miś. Ciemny las, tam wilki zjedzą nas, Wracajmy bracia wraz, dopóki czas! Nie bój się wilki nie zjedzą cię! Będziemy bronić się, nie damy się! Śmiało w przód, po słodki, wonny miód, Jagody, istny cud, użyjem w bród! Trzy niedźwiadki, rety, co za heca, Babę Jagę wsadziły do pieca, Teraz wieść muszą nieść, Już nie będzie Baba Jaga dzieci jeść. Mały miś, do lasu bał się iść, Ze strachu drżał jak liść, pluszowy miś. Ciemny las, tam wilki zjedzą nas, Wracajmy bracia wraz, dopóki czas! Nie bój się wilki nie zjedzą cię! Będziemy bronić się, nie damy się! Śmiało w przód, po słodki, wonny miód, Jagody, istny cud, użyjem w bród! _____________________________________________________ BYŁA SOBIE ŻABKA MAŁA Była sobie żabka mała re re kum kum, re re kum kum, która mamy nie słuchała re re kum kum bęc. Na spacery wychodziła re re kum kum, re re kum kum, innym żabkom się dziwiła re re kum kum bęc. Ostrzegała ją mamusia re re kum kum, re re kum kum, by zważała na bociusia re re kum kum bęc. Przyszedł bociek niespodzianie re re kum kum, re re kum kum, i zjadł żabke na śniadanie re re kum kum bęc. A na brzegu stare żaby re re kum kum, re re kum kum, rajcoway jak te baby re re kum kum bęc. Jedna drugiej żabie płacze re re kum kum, re re kum kum, "Już jej nigdy nie zobaczę" re re kum kum bęc. Z tego taki morał mamy re re kum kum, re re kum kum trzeba zawsze słuchać mamy re re kum kum bęc. _____________________________________________________ CO POWIE TATA? Dlaczego biedronka jest mała? Czy może być morze bez dna? Czy każda królewna ma pałac? I czy on jest ze szkła? Dlaczego raz jestem nieśmiała? A potem to brykam aż wstyd? Co powie Tata? Co powie Tata? Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś? Co powie Tata? Co powie Tata? Co Tata mi powie, co na to odpowie - on śpi! Skąd wzięły się mrówki w słoiku? Czy lepiej mieć kota czy psa? Dlaczego wciąz mówią bądˇ cicho? Przecież głos mam i ja. Czy można pokochać ślimaka? Skąd wzięły się burze i mgły? Co powie Tata? Co powie Tata? Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś? Co powie Tata? Co powie Tata? Czy znów się wykręci, czy dziecko zniechęci? On śpi! On śpi! On śpi! _____________________________________________________ JESTEM SOBIE PRZEDSZKOLACZEK Jestem sobie przedszkolaczek nie grymaszę i nie płaczę na bębenku swoim gram ram tam tam ram tam tam Kto jest beksą i mazgajem ten się do nas nie nadaje niechaj w domu siedzi sam ram tam tam ram tam tam Mamy tu zabawek wiele to są nasi przyjaciele tu kolegów dobrych mam ram tam tam ram tam tam _____________________________________________________ POCIĄG KRASNOLUDKÓW Ze stacyjki siedmiu smutków Rusza pociąg krasnoludków Maszynista z kozią bródką Zagwizdał cichutko Wyruszają na wycieczkę Zaczynają w drodze sprzeczkę Czy ma pociąg jechać z planem Czy może w nieznane Jeden prosi do Warszawy Drugi woła Huta Nowa Trzeci chce wziąć kurs na Sopot To ci mieli kłopot Dwóch w pociągu łowi ryby Ten na niby zbiera grzyby Gdy się jeden z drugim kłócił Pociąg się wywrócił _____________________________________________________ URODZINY MARCHEWKI Na marchewki urodziny Wszystkie zeszły się jarzyna. A marchewka gości wita I o zdrowie grzecznie pyta. Kartofelek podskakuje, Burak z rzepką już tańcuje. Pan kartofel z krótką nóżką Biegnie szybko za pietruszką. Kalarepka w kącie stała Ze zmartwienia aż pobladła. Tak się martwi, płacze szczerze, Nikt do tańca jej nie bierze. Wtem pomidor nagle wpada, Kalarepce ukłon składa. Moja droga kalarepko Tańczże ze mną, tańczże krzepko. Wszystkie pary jarzynowe Już do tańca są gotowe. Gra muzyka, to poleczka, Wszyscy tańczą już w kółeczkach
Szumi las, szumi lasNa granicy szumi, szumi, szumiNa granicy szumi lasZapraszamy gości tu do nasTu, gdzie najpiękniejszy krajKorpus pogranicza ma swój rajNa zielone, na kobierceZapraszamy całem sercemSzumi las, szumi lasNa granicy szumi, szumi, szumiNa granicy życie wreMilsze, niźli w mieście, nie tak złePośród lasów, łąk i pólŻołnierz w żyje, niby królNie zna troski, nudy, boluNa zasadzce czy patroluSzumi las, szumi lasNa granicy szumi, szumi, szumiWszystkie światła wszystkich miastNie zastąpią nigdy bożych gwiazdNajpiękniejszy w parku klombNie jest piękny tak, jak leśny zrąbSzumi las, szumi lasNa granicy szumi, szumi, szumi Legenda: inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu) abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu) abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza (abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
a las zielony szumi szumi szumi pięknie wita nas piosenka